Nieszczęsne ochędóstwo, żałosne ubiory Mojej namilszej cory! Po co me smutne oczy za sobą ciągniecie, Żalu mi przydajecie? Już ona członeczków swych wami nie odzieje - Nie masz, nie masz nadzieje! Ujął ją sen żelazny, twardy, nieprzespany... Już letniczek pisany I uploteczki wniwecz, i paski złocone, Matczyne dary płone. Nie do takiej łożnice, moja dziewko droga, Miała cię mać uboga Doprowadzić! Nie takąć dać obiecowala Wyprawę, jakąć dała Giezłeczkoć tylko dała a lichą tkaneczkę; Ojciec ziemie brełeczkę W główki włożył. - Niestetyż, i posag, i ona W jednej skrzynce zamkniona!
Pobierz link
Facebook
Twitter
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje
Demeter i Kora - streszczenie
Pobierz link
Facebook
Twitter
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje
Kora była piękną córką Demeter, bogini urodzaju i płodności ziemi. Pewnego słonecznego dnia, gdy zbierała kwiaty na łące w towarzystwie nimf, zauważył ją Hades, władca podziemnego świata zmarłych. Zafascynowany jej niezwykłą urodą, postanowił uczynić ją swoją żoną.
W momencie, gdy Kora oddaliła się od swoich towarzyszek, ziemia nagle się rozstąpiła, a z otchłani wyłonił się Hades na złotym rydwanie zaprzężonym w czarne konie. Zanim ktokolwiek zdążył zareagować, porwał dziewczynę i zabrał ją do swojego mrocznego królestwa. Krzyk Kory odbił się echem po łąkach, ale zniknął bez śladu.
Demeter, nieświadoma losu swojej córki, wpadła w głęboką rozpacz. Przez dziewięć dni i nocy przemierzała ziemię w poszukiwaniu Kory, nie jedząc ani nie pijąc. Jej smutek był tak wielki, że zaniedbała swoje boskie obowiązki, a ziemia zaczęła jałowieć. W dziesiątym dniu spotkała Hekate, boginię czarów, która poradziła jej zwrócić się do Heliosa, boga słońca, który wszystko widzi. Helios wyjawił Demeter prawdę o porwaniu jej córki przez Hadesa, co tylko pogłębiło jej ból i gniew.
Zrozpaczona Demeter postanowiła ukarać świat za utratę córki. Opuściła Olimp i w przebraniu staruszki wędrowała pośród ludzi. Ziemia przestała rodzić plony, drzewa nie dawały owoców, a zboża nie dojrzewały. Głód i nieszczęście zaczęły nękać ludzkość. Bogowie olimpijscy, zaniepokojeni sytuacją na ziemi i brakiem ofiar składanych na ich cześć, próbowali nakłonić Demeter do powrotu. Ona jednak była nieugięta.
Widząc katastrofalne skutki gniewu Demeter, Zeus postanowił interweniować. Wysłał Hermesa, posła bogów, do Hadesa z poleceniem uwolnienia Kory. Hades zgodził się, ale przed wypuszczeniem dziewczyny podstępnie podał jej kilka ziaren granatu do zjedzenia. Według pradawnych praw, spożycie pokarmu z podziemnego świata wiązało duszę z tym miejscem na zawsze.
Kiedy Kora powróciła do matki, radość Demeter była niezmierzona. Jednak wkrótce okazało się, że z powodu zjedzenia ziaren granatu, Kora – teraz znana jako Persefona – musi spędzać część roku w podziemiu u boku Hadesa. Ustalono, że będzie to jedna czwarta roku, czyli trzy miesiące. Pozostałe dziewięć miesięcy mogła spędzać z matką na ziemi.
Ten cykl stał się symbolem pór roku. Gdy Persefona przebywała w podziemiu, Demeter pogrążała się w smutku, a ziemia stawała się jałowa – nastała zima. Kiedy córka wracała na powierzchnię, radość Demeter sprawiała, że przyroda odżywała, kwiaty zakwitały, a plony dojrzewały – nadchodziła wiosna, lato i jesień.
Mama zauważa, że w pralce giną skarpetki. Przez lata nazbierał się już cały worek skarpet bez pary. Razem z Basią, nazywaną przez rodziców Be, bada sprawę. W końcu postanawiają wezwać hydraulika. Hydraulik stwierdza, że z pralką jest wszystko w porządku. Ale pod pralką odnajduje dziurę w podłodze i mówi, że właśnie tędy uciekają skarpetki. Mama i Be postanawiają, że będą czekać na ich powrót. Opowieść o skarpetce pierwszej, która wygrała casting, zdobyła rolę w popularnym serialu, i została prawdziwą gwiazdą Czarna lewa skarpetka źle się czuje w koszu na brudne ubrania. Postanawia wyruszyć w podróż, by zrobić karierę. Wielki świat ją zachwyca. Pewnego dnia bierze udział w castingu do serialu. Recytuje wiersz o smutnym życiu skarpetek, a reżyser jest nią zachwycony. Skarpetka bardzo szybko zostaje gwiazdą. Udziela wywiadów, pozuje do zdjęć. A w końcu skarpetka wydaje pamiętniki o swoim barwnym życiu, które wywołują prawdziwy skandal. Opowieść o skarpetce drugiej, która uratowała mys
Kapelusz Pani Wrony Na piątkowe spotkanie pod dębem, Pani Wrona przybywa bez kapelusza, z którego wszyscy ją znają. Kapelusz to ostatni krzyk mody, doceniony nawet przez elegancką Lisicę. Pani Wrona jest roztrzęsiona, krzyczy, że kapelusz został "Uprowadzony! Porwany! Skradziony!", a następnie bez sił opada na fotel. Wszyscy są bardzo przejęci i poruszeni, aż w końcu ktoś proponuje, by wezwać detektywa Barnabę. Niedźwiedź, po przybyciu na miejsce, przesłuchuje Panią Wronę i świadków, po czym rozpoczyna oględziny miejsca popełnienia przestępstwa. Nie znajduje jednak żadnego śladu. Pada sugestia, że może to Wiatr jest odpowiedzialny za całą sytuację, on jednak zaprzecza. Barnaba proponuje Pani Wronie, aby wyznaczyła nagrodę za udzielenie informacji o kapeluszu. Wszyscy obecni włączają się do poszukiwań, ale nie przynosi to żadnego rezultatu. Pani Wrona jest zrozpaczona i całe dnie spędza w domu. Bez niej życie towarzyskie w lesie zamiera. Pewnego dnia odwiedza ją mysz, Bronisła
Przeprowadzka Do pani Lusi przychodzi mama, tata i Marcel. Chcą wybrać kotka. Pierwszy podchodzi do nich Cukierek, ale pani Lusia mówi, że to straszny łobuz i może lepiej, aby wybrali innego kotka. Jednak Cukierek bardzo podoba się Marcelowi, więc mama mówi, że nie mają wyjścia i chcą go zabrać do domu. Wszyscy idą do kuchni, aby omówić szczegóły przeprowadzki zwierzaka. W tym czasie mama Cukierka tłumaczy mu, że czeka go przeprowadzka do nowego domu i każdy kotek w swoim życiu musi to przeżyć. Po chwili Cukierek w specjalnej klatce zostaje zabrany przez rodzinę Marcela. Wielka ucieczka Tata Marcela mówi, że na razie Cukierek musi być zamknięty w domu, ponieważ nie jest jeszcze zaszczepiony i jest ryzyko, że złapie jakąś chorobę. Ponadto powinien przyzwyczaić się do nowego miejsca. Kotek ma jednak inne plany. Wymyka się z domu pomiędzy nogami taty, który wchodzi do środka, trzymając torby z zakupami. Cukierek poznaje inne zwierzęta i zwiedza okolicę. Gdy zaczyna padać deszcz, postana
Komentarze
Prześlij komentarz